Siłaczki

Reżyseria: Marta Dzido, Piotr Śliwowski

Ludźmi jesteśmy i ludzkich praw żądamy! – przekonywała Kazimiera Bujwidowa, orędowniczka zniesienia zakazu wstępu kobiet na uniwersytety. Odważmy się być wolnymi! – zachęcała Maria Dulębianka, pierwsza kandydatka na posła do sejmu, w czasie kiedy kobiety nie miały jeszcze praw wyborczych. Chcemy całego życia! – krzyczała Zofia Nałkowska, żądając równości nie tylko pod względem politycznym, ale także obyczajowym. Bez różnicy płci! – postulowała Paulina Kuczalska, nazywana - nie bez powodu - papieżycą feminizmu. Walczyły o prawa w kraju, którego nie

Rozwiń

było wówczas na mapie. Mówiono im: Teraz nie pora na walkę o prawa kobiet! Ale one nie chciały niepodległej Polski bez wolnych Polek. Bojownice, patriotki, aktywistki, żołnierki, sufrażystki - to o nich opowiada fabularyzowany dokument Siłaczki. O ich wieloletnim boju o sprawę kobiecą, bo – jak krzyczała Zofia Daszyńska - Golińska w 1911 roku podczas marszu krakowskich emancypantek: Praw się nie dostaje! Prawa się zdobywa w walce!

Scenariusz: Marta Dzido Reżyseria: Marta Dzido, Piotr Śliwowski Zdjęcia: Michał Wiśniowski, Szymon Sinoff Muzyka: Grzegorz Martecki Montaż: Marta Dzido

W rolach głównych: Maria Seweryn, Klara Bielawka, Marta Ojrzyńska

Dokument fabularyzowany, 2018

Strona filmu:

http://silaczki.org.pl/

Solidarność według kobiet

Reżyseria: Marta Dzido, Piotr Śliwowski

Miały przed sobą najlepsze lata życia. Dwudziestoparo-, trzydziestolatki, które zamiast tak zwanej małej stabilizacji i względnego spokoju wybrały bunt. Próbowano niszczyć ich małżeństwa. Straszono, że jak nie pójdą na współpracę z bezpieką, ich dzieci trafią do domu dziecka albo spotka je nieszczęśliwy wypadek. Proponowano wyjazd z kraju w zamian za zaprzestanie działalności szkodzącej systemowi. Nie przestały. Kiedy w sierpniową sobotę 1980 roku zadowoleni z podwyżki robotnicy zakończyli strajk i chcieli wyjść ze Stoczni Gdańskiej

Rozwiń
zamknęły bramy, tym samym rozpoczynając strajk solidarnościowy. Gdyby nie inicjatywa tych kilku zdeterminowanych kobiet, być może nie byłoby w naszej historii Sierpnia 80. W stanie wojennym, kiedy mężczyzn pozamykano w więzieniach, kobiety przejęły ich role. Wydawały niezależną prasę, uruchomiły radiostację. Nie zależało im na byciu we władzach Związku, nie dbały o to, by pełnić określone funkcje. Najważniejsza była praca i jej efekt. Kiedy Radio Solidarność nadawało nielegalną audycję, mrugały światła w oknach całego miasta, na znak tego, że ludzie słuchają. Podziemny Tygodnik Mazowsze rozchodził się w nakładzie kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy. Niektórzy mówili o nich: Damska Grupa Operacyjna... Siłę dawała im wiara w sens rewolucji, nadzieja na zmianę, poczucie bycia razem. Miały w perspektywie uwolnienie Polski od Związku Radzieckiego. Celem były wolność i demokracja. Zabrakło ich przy Okrągłym Stole. Dały o sobie zapomnieć, kiedy ich koledzy obejmowali najważniejsze stanowiska we władzach wolnej Polski. Polityka - to nie dla mnie – myślały. Walczą do dziś, ale w inny sposób niż wówczas.
Henryka pomaga rodzinom w popegeerowskich wioskach. Joanna pisze felietony, w których krytykuje kapitalizm i mechanizmy, rządzące współczesną ekonomią. Barbara uczy młode kobiety, jak być przywódczyniami.
Ewa do dziś jest aktywną działaczką NSZZ Solidarność.
Barbara twierdzi, że w wolnej Polsce, o którą walczyła, wciąż nie ma wolnych kobiet.
Jadwiga dziwi się: jaka wolna Polska?
Henryka na pytanie: gdzie jest dziś solidarność? odpowiada: u mnie w domu!
Joanna podsumowuje: Solidarności nie da się powtórzyć, ale świadomość, że inny świat jest możliwy, pozwala zachować nadzieję.

Pełnometrażowy film dokumentalny Solidarność według kobiet opowiada historię kilkunastu odważnych Polek, których mądrość, determinacja i zaangażowanie w opozycję lat 80. wpłynęły na zmianę realiów politycznych w Polsce. Tym, co spaja dwie płaszczyzny filmu, jest postać współreżyserki i narratorki - Marty Dzido. Urodzona w 1981 roku symboliczna córka "Solidarności" próbuje odzyskać dla kobiet miejsce w narracji historycznej.
Scenariusz: Marta Dzido
Reżyseria: Piotr Śliwowski, Marta Dzido
Autorzy zdjęć: Magdalena Mosiewicz, Michał Wiśniowski, Piotr Śliwowski
Montaż: Marta Dzido, Piotr Śliwowski
Muzyka: Maria Holka
Producent: Piotr Śliwowski
Długość:103 minuty
Produkcja: Emotikonfilm Piotr Śliwowski

Downtown

Reżyseria: Marta Dzido, Piotr Śliwowski

DOWNTOWN - Miasto Downów to film opowiadający o projekcie fotograficznym Oiko Petersena. Postanowił on, używając stylistyki zarezerwowanej dla reklamy, sfotografować kilkanaście osób z zespołem Downa. Fotografowani modele, ubrani w kreacje, specjalnie zaprojektowane dla nich przez czołowych polskich projektantów, wcielają się w role bohaterów swoich marzeń: Wiosenna Czarodziejka, Gwiazda hip-hopu, Kierowca Samochodu, Diva Operowa, Gospodyni Domowa, Malarz i inne. Przez półtora roku towarzyszyliśmy z kamerą bohaterom

Rozwiń

bohaterkom projektu, filmowaliśmy pierwsze spotkania Oiko Petersena z modelami, ich rodzicami i opiekunami, obserwowaliśmy kształtowanie się ich wzajemnych relacji, poznawanie się i zdobywanie zaufania. Oiko szukał odpowiedzi na pytania: jaki jest świat Downów? Jaka jest ich wrażliwość, temperamenty, zainteresowania i marzenia? Jacy są?

DOWNTOWN - Miasto Downów

film dokumentalny, czas: 54 min.
reżyseria, zdjęcia, montaż: Piotr Śliwowski, Marta Dzido
współpraca operatorska: Michał Wiśniowski, Krzysztof Wykrota
udźwiękowienie: Grzegorz Martecki
produkcja: Emotikonfilm Piotr Śliwowski
film współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej